Wiadomości
parafiakobior.pl
Wraz z kapłanami wyświęconymi w 1973 roku metropolita katowicki abp Wiktor Skworc świętował 45 rocznicę święceń prezbiteratu.

19 kwietnia przypada 45 rocznica święceń prezbiteratu ks. abp. Wiktora Skworca. Z tej okazji w samo południe w Archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach sprawowano uroczystą Eucharystię. Wśród koncelebransów byli także księża, którzy w 1973 roku razem z metropolitą katowickim przyjęli święcenia kapłańskie.
- W Wielki Czwartek 1973 roku ta katedra była dla nas prawdziwym Wieczernikiem. Przeżyliśmy Eucharystię, to ustanowienie nas sługami Ewangelii… i poszliśmy, aby głosić Ewangelię, aby być sługami Eucharystii, aby budować wspólnotę Kościoła. Dziś po 45 latach z różnych stron przybyliśmy do tego Wieczernika, żeby w tym samym miejscu (…) dziękować – mówił abp Wiktor Skworc na zakończenie uroczystej liturgii.
- Szczególną modlitwą otaczamy dzisiaj metropolitę katowickiego ks. abp. Wiktora Skworca oraz kapłanów, którzy w 1973 roku z rąk ówczesnego biskupa katowickiego, Herberta Bednorza, przyjęli świecenia prezbiteratu. Dziękujemy wspólnie Bogu za dar ich powołania do wyłącznej służby Bożej, za ich udział w misji Arcykapłana Nowego i Wiecznego Przymierza – Jezusa Chrystusa – powiedział ks. dr Łukasz Gaweł, proboszcz katowickiej parafii katedralnej wprowadzając do liturgii.
Homilię w czasie Eucharystii wygłosił bp Marek Szkudło. – Dzisiaj na tę okoliczność Waszego jubileuszu kapłańskiego wystarczyło by wybrać po pierwszym zdaniu z obu czytań i… usiąść, i nic już nie mówić… Dlaczego? (…) Bo 45 lat temu Pan powiedział każdemu z was: „wstań i idź na drogę, będzie ona pusta, a Twoje kapłaństwo będzie polegało na tym, by tę drogę zapełnić: ludźmi, duszami… I idąc tą drogą, trafią do Królestwa Bożego – mówił biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej.
Kaznodzieja zauważył, że przecież „nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który Mnie posłał”. – To oczywiste dla każdego, kto wiele lat w kapłaństwie przeżył i wie, że nic nie jesteśmy wstanie zdziałać sami. Nikt do nas nie przyjdzie i nikt się nie nawróci, jeśli nie będzie działał Bóg. To nie my, to Jego moc i siła sprawiają to wszystko, czego dokonujemy jako kapłani – mówił bp Szkudło komentując odczytaną Ewangelię.
Zwracając się do kapłanów przeżywających 45 rocznicę święceń podkreślał, że „z biegiem lat czuje się spokojniejszy”. – Wiem, że nie „zbawię” całego świata, wiem, że coraz mniej mogę liczyć nawet na samego siebie. I wiem, że jedyny, na którego mogę liczyć nazywa się Jezus Chrystus – zaakcentował kaznodzieja.
W Wielki Czwartek 1973 roku święcenia prezbiteratu z rąk ks. bpa Herberta Bednorza przyjęło 34 kapłanów. Dzisiaj 18 kapłanów dziękowało w katowickiej katedrze. Przybyli na tę uroczystość nie tylko z terenów archidiecezji katowickiej, ale także z diecezji bielsko-żywieckiej, z Bawarii oraz Londynu.
ks. S. Kreczmański